gazeta olsztyńska  28.01.2005

Kultura żydowska w bibliotece

Wypełniona po brzegi sala ełckiej biblioteki dowiodła, jak potrzebna jest prezentacja dorobku innych kultur. W piątek odbył się tu wieczór z kulturą żydowską.

Prawie 150 osób spędziło piątkowy wieczór w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Zorganizowany tu wieczór z kulturą żydowską zapoczątkował serię spotkań z kulturami różnych narodów.

Kulturę żydowską przybliżało kilka wystaw. Dwie pierwsze dotyczyły książek dla dorosłych i dla dzieci. Literaturę w języku hebrajskim można było podziwiać w gablotach holu biblioteki. Zaprezentowano tam również literaturę w języku angielskim. Jedna z książek przyciągała wzrok ze względu na tytuł: Chiko - pies w getcie. Wystawę fotograficzną dotyczącą ściany płaczu w Jerozolimie zaprezentowano natomiast w sali konferencyjnej.

Jednak największe zainteresowanie wzbudził występ kapeli Transkapela.
Źródłem inspiracji dla zespołu Transkapela jest żydowska kultura muzyczna obszaru Karpat z przełomu XIX i XX w., wiążąca różnorodne wątki muzyczne kształtowane przez wiele grup etnicznych (Żydzi, Polacy, Rumuni, Ukraińcy, Słowacy, Ormianie, Cyganie, Niemcy, Węgrzy) na przestrzeni wieków.

- Transkapela to muzyka grana niegdyś przez Żydów na huculskich weselach, w bukowińskich karczmach, na galicyjskich jarmarkach - mówi Iwona Drażba, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej. - To muzyka w tradycyjnym instrumentarium, z dużą dawką naturalnej energii.
- Starą, tradycyjną muzykę, w nowych aranżacjach i uwspółcześnionych formach muzycznych wykonujemy używając do tego celu tradycyjnego instrumentarium: skrzypiec, cymbałów, altówki, skrzypiec z trąbką, wiolonczeli, flojer - prezentują się artyści z Transkapeli.

- Podoba mi się ten wieczór w bibliotece - powiedział Piotr Kalinowski, licealista. - Myślę, że wiele młodych osób nie wie, co się kiedyś działo. I takie spotkania mogą im to przybliżyć.

Aneta Zamojska